Myśliwi temat rzeka…. Według niektórych „szkodniki” i „mordercy”, według innych pasjonaci bardziej zaangażowani w ochronę przyrody niż internetowi ekolodzy. Ale nie o tym. Wśród myśliwych są też „sportowcy”! Dlaczego sportowcy? Ponieważ wykorzystując standardową strzelnicę myśliwską konkurują ze sobą w sześcioboju strzeleckim. Strzelcy dynamiczni, głównie Ci strzelający „3GUN”, za pewne zobaczą w tym pewne podobieństwo. Dla wszystkich zainteresowanych chciałbym pokrótce przedstawić na czym polega wielobój myśliwski. Zawody takie składają się z sześciu konkurencji:
czterech z wykorzystaniem broni śrutowej:
– krąg myśliwski (coś podobnego do skeet’a wg ISSF)
– oś myśliwska (coś podobnego do trap’a wg ISSF)
– przeloty,
– zając w przebiegu,
dwóch z wykorzystaniem broni kulowej:
– stojący rogacz i siedzący lis,
– dzik w przebiegu.
Całość strzelań regulują PRAWIDŁA STRZELAŃ MYŚLIWSKICH NA ZAWODACH ORGANIZOWANYCH PRZEZ PZŁ (obecnie obowiązuje wersja z 2014r.). Żeby nie przedłużać nie będę tutaj się w nie zagłębiał. Chętnych odsyłam do strony PZŁ i do poczytania .
Przechodząc do sedna sprawy. Żeby wziąć udział w tego typu zawodach musimy posiadać dwie sztuki broni palnej śrutową i kulową (uprzedzając pytania, przez 5 lat sędziowania zawodów okręgowych nie widziałem nikogo, ale to NIKOGO z drylingiem). Cytując prawidła: „Do strzelań myśliwskich wolno używać każdego rodzaju broni śrutowej i kulowej, uznanej przez obowiązujące prawo za broń myśliwską. Broń może być wyposażona w celownicze przyrządy optyczne. Przy strzelaniu z broni myśliwskiej o lufach gwintowanych wolno używać nabojów myśliwskich o kalibrach i energii dozwolonych przepisami łowieckimi, natomiast przy strzelaniu z broni myśliwskiej gładkolufowej dopuszcza się strzelanie jedynie z amunicji śrutowej. Przy strzelaniu śrutem wolno używać nabojów z naważką śrutu nieprzekraczającą 36 gramów i śrutem nie grubszym niż 2,5 mm przy strzelaniu do rzutków i nie grubszym niż 3,5 mm przy strzelaniu do makiety zająca”
Co to oznacza? Otóż jako broń śrutową można używać każdej broni śrutowej dopuszczonej do polowań. Najczęściej zawodnicy strzelają z boków w kalibrze 12GA, chociaż czasem spotykam zawodników ze strzelbami półautomatycznymi lub dubeltówkami. Spotkałem dwóch strzelających z dubeltówki w kalibrze 16GA. Jeśli chodzi o broń kulową, to dopuszczona jest każda o energii pocisku dostatecznie dużej, aby mogłaby być dopuszczona do polowania (minimalnie kaliber .222rem). Watro też zaznaczyć, że niedopuszczalne jest napinanie przyspiesznika w konkurencjach z ruchomym celem.
Dla
sportowców sporym zaskoczeniem będzie to, że po strzelnicy myśliwskiej można
poruszać się z bronią jedynie bez pokrowców i pasów nośnych. Broń łamana
(dubeltówki, boki, kniejówki, itp.) musi być „złamana” z widocznymi
komorami nabojowymi, natomiast sztucery, półautomaty z otwartym zamkiem. Broń
śrutową wolno ładować jedynie dwoma nabojami, a broń kulową jednym, bez względu
na pojemność magazynka.
1. Krąg myśliwski (coś jak skeet wg. standardów ISSF)
Krąg myśliwski jest strzelnicą, służącą do szkolenia i ćwiczeń w strzelaniu do celów w locie na różnych kierunkach, z którymi spotykamy się w sytuacjach na polowaniu na ptactwo. Oś strzelnicy stanowi cięciwa łuku, na którym rozmieszczone są stanowiska strzeleckie.
Strzelnica składa się z 7 stanowisk oraz dwóch wyrzutni rzutków umieszczonych na budkach: wysokiej, 3,0m przy stanowisku nr 1 oraz niskiej 1,0m przy stanowisku nr 7.
Konkurencja polega na oddawaniu strzałów po kolei z każdego ze stanowisk. Rzutki wystrzeliwane są na komendę zawodnika, na zmianę z wysokiej i niskiej budki oraz tzw. dublety, gdzie wylatują cele z obu wyrzutni. Ciekawostką jest to, że trafienie dwóch rzutków jednym strzałem nie jest zaliczone, a zawodnik powtarza strzelanie.
Za
każdy rozbity rzutek zawodnik otrzymuje 5 pkt, maksymalnie 100pkt.
2. Oś myśliwska (coś jak trap wg. standardów ISSF)
Oś myśliwska służy do szkolenia w strzelaniu do celów odlatujących od strzelca. Z takimi celami spotykamy się na polowaniu na kuropatwy, na „brodzone” kaczki, kaczki z podjazdu łodzią, na płoszonych bażantach i wszelkie ptactwo „z podrywu” i z pod psa myśliwskiego.
w bunkrze 10m przed stanowiskami znajduje się „pływająca” wyrzutnia wystrzeliwująca rzutki losowo w różnych kierunkach i pod różnym kątem, które lecą w kierunku od strzelającego.
Po sprawdzeniu gotowości do rozpoczęcia strzelania, prowadzący podaje kolejno rzutki w czasie do 3 sekund (często stosowany jest timer, który losowo ustala czas wystrzelenia rzutka od 0 do 3 sekund) od okazania przez zawodnika gotowości do strzału. Sędzia podaje rzutek bez komendy zawodnika. Strzelanie następuje z określonych stałych stanowisk strzeleckich, oraz dodatkowo z „podchodu”. Po przejściu przez bramkę maszyna wystrzeliwuje cel w czasie do 3 sekund.
Za
każdy rozbity rzutek zawodnik otrzymuje 5 pkt, maksymalnie 100pkt.
3. Przeloty
Strzelnica ta służy do szkolenia i ćwiczeń w strzelaniu do celów nadlatujących ku strzelcowi. Z takimi celami spotykamy się na polowaniu na pędzone bażanty, na przelotach kaczek i gęsi, na ciągach słonek.
Rzutki wystrzeliwane są na komendę strzelającego z wieży o wysokości około 15m usytuowanej 30m od stanowisk strzeleckich i lecą w kierunku strzelających. Strzelanie odbywa się z 3 stanowisk.
Za
każdy rozbity rzutek zawodnik otrzymuje 5 pkt, maksymalnie 50pkt.
4. Zając w przebiegu
Zając w przebiegu to strzelnica, która służy do szkolenia i ćwiczeń w strzelaniu śrutem do celów poruszających się (przebiegających) po ziemi. Z takimi celami spotykamy się przede wszystkim na polowaniach na zające, a ponad to przy strzale do lisa czy borsuka.
Należy trafić z stalową makietę zająca będącej w ruchu. Za trafienie uznaje się pojawienie znacznika trafienia, bez względu czy nastąpiło to po pierwszym, czy drugim strzale (przypominam, że broń śrutową można ładować najwyżej 2 nabojami). W zależności od konstrukcji urządzenia do poruszania makietą przebiegi następują na zmianę z prawej do lewej i odwrotnie lub 5 „prawych” i 5 „lewych”.
Za
każde trafienie zawodnik otrzymuje 5pkt, maksymalnie 50pkt.
5. Stojący rogacz, siedzący lis
Jest to jedyna konkurencja w wieloboju, gdzie cel nam nie ucieka. Konkurencja ta ma nawiązywać do polowania na zwierzynę płową. Polega ona na oddaniu po 5 strzałów z broni kulowej do znajdujących się obok siebie makiet przedstawiających stojącego rogacza (samiec sarny) oraz siedzącego lisa. Cele ustawione są w odległości 100m od stanowiska strzeleckiego. Podczas strzelania używa się podpory w postaci kołka drewnianego o wysokości 2m i pastorału podobnej wysokości. Podpórka może służyć wyłącznie do podparcia dłoni podtrzymującej broń. Z punktu widzenia standardowego sportowca „tarczowego” jest to najłatwiejsze z zadań w wieloboju.
Wynikiem
zawodnika jest suma przestrzelin w polach punktowanych, maksymalnie 100pkt. W
przypadku stwierdzenia więcej niż 5 przestrzelin w danej makiecie odejmuje się
najwyżej punktowane przestrzeliny (tak samo jak w ISSF).
6. Dzik w przebiegu
Dzik w przebiegu to strzelnica, która służy do szkolenia i ćwiczeń w strzelaniu kulami do celów poruszających się po ziemi. Praktycznie cele takie stanowią przede wszystkim dziki na polowaniach pędzeniami oraz na dziczych przesmykach, ale także inne gatunki grubej zwierzyny w ruchu do której strzela się kulą. Strzelnica ta jest w zasadzie w przewoźnej części jej elementów podobna do strzelnicy „zająca w przebiegu”. Trakcja makiety, schrony i kulochwyt mogą być takie same. Sama makieta jest znacznie prostsza niż u zająca, stanowi ją bowiem łatwa do zakładania na wózku i do wyjmowania sylwetka średniej wielkości dzika (wycinka), sporządzona z grubej tektury, albo płyty pilśniowej lub paździeżowej z naklejoną tarczą papierowo z wizerunkiem dzika.
Do niedawna tą konkurencję można było zaliczyć strzelając z broni gładkolufowej nabojem typu „breneka”, obecnie można używać jedynie broni kulowej.
Strzelanie polega na oddaniu 10 strzałów do naprzemiennie pojawiających się makiet „prawych” i „lewych”. Istnieją transportery na starszych strzelnicach, gdzie strzela się 5 „prawych” i 5 „lewych”.
Wynikiem zawodnika jest suma przestrzelin w polach punktowanych, maksymalnie 100pkt.
PODSUMOWANIE:
Jak widać wielobój myśliwski jest dość różnorodny i zawiera w sobie wszystkie aspekty mogące pojawić się w łowisku.
No i druga kwestia…. Bierzecie udział w JEDNYCH zawodach i policzcie sobie ile kosztuje sama amunicja (broń i tak macie)…
źródła:
www.lowiecki.pl
www.pzlow.pl/
doświadczenia własne
U-cu
Jeśli już przeczytałeś to mogę spokojnie odesłać Cię drogi czytelniku, do filmów prezentowanych na kanale GunTV:
6 myśli nt. „Wielobój myśliwski… prościzna.”
Jako, że wpis nie jest mojego autorstwa, to kilka słów od siebie dodam w komentarzu pod nim. Wielobój strzelecki uważam za jedne z najtrudniejszych zawodów strzeleckich. Najtrudniejszych i najbardziej zbliżonych do prawdziwego użycia broni. Wszystkie konkurencje wynikają z obserwacji poczynionych na łowisku. Tak wiem, że las to nie jest środowisko gdzie zazwyczaj przebywany i na co dzień trudno liczyć na wykorzystanie tych umiejętności. Jednak czy naprawdę będziemy się ostrzeliwać przez szparę na listy lub otwór wentylacyjny w drzwiach łazienkowych , jak ma to czasami miejsce na przesłonach w IPSC czy 3GUN?
Na strzelnicy zakazane jest używanie przyspieszników bez względu na to czy to jest ruchomy czy nieruchomy cel. Oczywiście mowa o broni kulowej bo tylko taka może posiadać przyspieszniki.
Polecam lekturę paragrafu 10 pkt.1 ust. 4 prawideł strzelań.
przyspiesznik wolno napinać wyłącznie przy strzelaniu do celów nieruchomych. Napięcie
przyspiesznika może nastąpić tylko po dokładnym rozpoznaniu celu i złożeniu się z lufami
zwróconymi w jego kierunku, jeżeli strzał nie nastąpił, broń należy zabezpieczyć przed
możliwością oddania strzału, a następnie zwolnić przyspiesznik.- paragraf 10 pkt 1 ust 4 prawideł strzelań myśliwskich
Widzę, że autor sam zacytował ten paragraf.
Naprawdę wesoło jest jak człowiek się do takich zawodów z normalną amunicją myśliwską przygotowuje. Owszem, koszty lecą w kosmos, twarz zazwyczaj po strzelaniu opuchnięta (i nie, nie zależy to od techniki, zazwyczaj ta amunicja ma solidne uderzenie), ale lepiej oddaje to realia polowania.
Co do zużycia amunicji to nie jest ono wcale ekstremalne. Przy założeniu, że powtarzamy strzał przy 50% rzutków na osi i 50% przebiegów zająca mamy 95 sztuk amunicji, dla równego rachunku liczmy 100 sztuk.
Na zawodach wg przepisów ISSF mamy:
125 sztuk w skeet (nie ma powtórek)
150 sztuk trap (zakładając 20% powtórek)
150 sztuk double trap (nie ma powtórek)