Menu

Magazyn broni – czy i ilu ich potrzebujesz. Sprawdź wcześniej.

7 marca, 2018 - Kącik kolekcjonera, Rozkmina
Magazyn broni – czy i ilu ich potrzebujesz. Sprawdź wcześniej.
      Pomysł tego wpisu ma swój początek w pytaniu kolegi, dotyczącym wymagań odnośnie drzwi do magazynu broni. Znalezienie ich i wycena ich były stosunkowo proste, jednak pozostała wątpliwość czy On potrzebuje tego magazynu. Postanowiłem więc zgłębić ten temat troszkę dokładniej

Gdzie można zgłębić temat wytycznych odnoszących się magazynu broni?

To jedynie część papierów.

Mądry człowiek i jednocześnie jeden z współautorów tego bloga powiedział: „Jeśli chcesz zapytać o coś, z czego może rozliczyć Cię Policja, to do jasnej-ciasnej, pytaj na Policji a nie w internecie.” Tak też zrobiłem.
     Do wszystkich Komend Wojewódzkich, oraz do Komendy Głównej Policji i MSWiA, wysłałem dwa proste pytania:
1.       Czy w przypadku przekroczenia ilości 50 szt. broni osoba fizyczna jest zobowiązana przechowywać wszystkie egzemplarze w magazynie broni, czy też nadal część z nich może być przechowywana w odrębnym pomieszczeniu zaopatrzonym w szafę klasy S1 spełniającej normę PN-EN 14450 o ile ilość broni tak przechowywanej nie przekracza 50 szt.?
2.      Czy w przypadku przechowywania broni w różnych lokalizacjach (pod odrębnymi adresami) można przechowywać w każdym z nich do 50 szt. broni? Jeśli nie to czy w każdym z tych miejsc należy posiadać magazyn broni, pomimo przechowywania w nim mniej niż 50 szt. broni? Jeśli zaś tylko w jednym, to w którym?
     Większość odpowiedzi była po prostu odmowna, z racji tego, że pytania te przekraczają zakres objęty Ustawą o dostępie do informacji publicznej. W sumie spodziewałem się takiego obrotu sprawy, znajomy prawnik się tego spodziewał. Stwierdził, że moje pytania są już prośbą o interpretację zapisów Rozporządzenia, więc moje pismo powędruje na półkę, jednak i tak warto spróbować bo czasem mimo to można dostać odpowiedź.  
     Uzyskałem odpowiedzi od 16 Komend, za co pragnę serdecznie podziękować pracownikom Policji, tylko od jednej odbiłem się bez echa. Większość odpowiedzi powtarzała zapisy Ustawy i Rozporządzenia, dotyczące magazynu broni i odmawiała interpretacji ich zapisów, lub tylko uprzejmie odmawiała informacji.
     Od sześciu dostałem jednak, mniej lub bardziej, konkretne odpowiedzi. Należy jednak pamiętać, że nie są one obowiązującą wykładnią prawa. Należy traktować jej jedynie w sposób informacyjny, zaznaczający ewentualne problemy. Tak samo należy odnieść się do odpowiedzi KGP, która jest najbardziej treściwa i jakby nie patrzeć, może stanowić wytyczne dla ośrodków wojewódzkich.
 
LUBLIN – tu otrzymałem w sumie standardową, lakoniczną odmowę. Jednak pojawiło się w niej jedno ważne zdanie: „Uprzejmie informuję, że na dzień 28.02.2018 nie ma aktów prawa wewnętrznego, regulujących tematykę o której wskazuje Pan we wniosku…” Niby nic, ale wiadomo, że odgórnych wytycznych nie posiadają.
 
BIAŁYSTOK – moi ulubieńcy. Magazyn broni oczywiście obowiązkowy jeśli posiadamy powyżej 50 szt. broni, co właściwie jest oczywiste, do tego nawet jeśli przechowujemy ją pod różnymi adresami, to ma być w każdym miejscu przechowywania. Bez względu na ilość znajdujących się tam jednostek.
 
KATOWICE – odpowiedź tak enigmatyczna, że muszę ją zacytować w całości ” Z uzyskanego stanowiska KGP wynika, iż wskazane powyżej przepisy (dot. wymogów odnośnie magazynu broni – kom. mój) nakładają na posiadaczy broni w ilości przekraczającej 50 egzemplarzy, obowiązek posiadania pomieszczenia wyposażonego w dodatkowe zabezpieczenia, o których mowa w rozporządzeniu, niezależnie od tego, iż mogą oni wskazać różne lokalizacje miejsc przechowywania broni. Natomiast organy Policji będą władne egzekwować ten wymóg wówczas, gdy posiadacz pozwolenia będzie miał na stanie ponad 50 jednostek broni”. Jeśli ktoś to rozumie to bardzo proszę o wyjaśnienie w komentarzu.
 
WROCŁAW – rozpisał się na 3 strony… i w sumie nic nie napisał. Powtórzył zapisy rozporządzenia. Jednak pojawia się tu często słowo „dodatkowo” o czym wspomnę na końcu. Do tego niejasna sugestia o możliwości przechowywania broni kolekcjonerskiej w gablotach, co nie wiem jak ma się odnosić do konieczności posiadania magazynu.
 
RZESZÓW – ta odpowiedź najbardziej mnie zaskoczyła. Oczywiście jeśli przechowujemy ponad 50 szt. broni to wymagany jest magazyn. Jednak uwaga! Jeśli przechowujemy je w jednym miejscu. Jeśli w kilku w ilości poniżej 50 egzemplarzy, wystarczy nam nadal szafa S1.
 
KOMENDA GŁÓWNA POLICJI – pozwolę sobie tu zacytować większość Ich stanowiska:
 „Zgodnie z cytowanym przepisem, którego ust. 1 i 2  należy czytać jako całość, ww. osoby posiadające broń i amunicję do niej na podstawie pozwolenia, przechowują je w urządzeniach spełniających wymagania co najmniej klasy S1 według normy PN-EN 14450, a osoby posiadające broń w ilości powyżej 50 egzemplarzy, mają dodatkowo wyposażyć pomieszczenie, w którym umieszczone jest ww. urządzenie, w zabezpieczenia określone w § 4 ust. 1 pkt 1 – 4.
W tej sytuacji, prezentowanie opinii potwierdzającej dopuszczalność przechowywania, przez osoby fizyczne, broni w liczbie przekraczającej 50 egzemplarzy w różnych lokalizacjach, bez konieczności zapewnienia pomieszczenia, o którym mowa w § 5 ust. 2 cyt. rozporządzenia, należy uznać za nieuprawnione. Przyjęcie innej interpretacji wymienionych przepisów prowadziło by bowiem do ich omijania, a co za tym idzie, do działań sprzecznych z ratio legis art. 32 ust. 1 ustawy o broni i amunicji gdzie wskazano, iż broń należy przechowywać w sposób uniemożliwiający dostęp do nich osób nieuprawnionych.
Potwierdzenie powyższej wykładni stanowi również wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 13grudnia 2011 r. sygn. akt IISA/WA 1118/11                       oraz przyjęta w nim linia orzecznicza. Wskazać bowiem należy, że niezależnie od tego, że cytowane orzeczenie dotyczy uprzednio obowiązującego rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 3 kwietnia 2000 r., wytyczne w nim zawarte, co do sposobu interpretowania omawianych regulacji prawnych, pozostają nadal aktualne.
W przywoływanej opinii Sądu przepisy poprzednio obowiązującego rozporządzenia nie określają sposobu zabezpieczenia broni i amunicji we wszystkich możliwych sytuacjach, lecz w § 5 dają wskazówki, jakie zabezpieczenie broni i amunicji przed dostępem osób trzecich jest właściwe, co stanowi okoliczność determinującą konieczność odstąpienia od literalnego brzmienia przepisu w określonych przypadkach. Co prawda bezsprzecznym jest twierdzenie, że w demokratycznym państwie prawnym prymat należy przyznać wykładni językowej, to jednak, w sytuacji gdy uzyskany na jej gruncie rezultat interpretacyjny budzi wątpliwości, należy odwołać się do innych reguł wykładni. Taka też sytuacja wystąpiła w przedmiotowej sprawie. Jak bowiem stwierdzono w uzasadnieniu do cyt. wyroku: „w doktrynie zaczyna odgrywać rolę pogląd, iż wykładnię językową w prawie administracyjnym należy stosować ostrożnie, skłaniając się do stosowania wykładni systemowej, a także celowościowej”.
Wskazane powyżej przepisy nakładają na posiadaczy broni w ilości przekraczającej 50 egzemplarzy, obowiązek posiadania pomieszczenia wyposażonego w dodatkowe zabezpieczenia, o których mowa w § 4 ust. 1 pkt 1 – 4 rozporządzenia, niezależnie od faktu, iż mogą one wskazać różne lokalizacje miejsc przechowywania tej broni.”
Odpowiedź o tyle ciekawa, że nie do końca odpowiada na zadane pytanie, bo dalej nie wiadomo czy rzeczony magazyn ma być we wszystkich lokalizacjach. Wspomniany w niej wyrok, też nie do końca odnosi się do moich wątpliwości.
     Reasumując, mamy jedno rozporządzenie i kilka jego interpretacji. Dochodzi do takich kuriozów, że mając broń w różnych województwach, i nawet posiadając z jednym z nich magazyn, można w ich myśl, jednocześnie łamać i nie łamać prawa. Podany zaś przez KGP wyrok Sądu Administracyjnego, mający być jakąś wykładnią obowiązujących przepisów, dotyczy myśliwego, który sprzedał samochód wraz ze znajdującą się w nim amunicją. Co to zresztą znaczy, że przepisów nie trzeba traktować literalnie? Czyli możemy spodziewać się za chwilę obowiązku ewidencjonowania amunicji? On też znajduje się w rozporządzeniu.       Bardzo proszę o wyrażanie swoich, stonowanych opinii w komentarzach na blogu. Na FB temat za chwilę zniknie pod ważniejszymi problemami. Tu łatwiej będzie go odnaleźć. Wygląda też na to, że magazyn nie zwalnia nas z konieczności posiadania w nim szaf S1. W końcu tak często pojawiające się w rozporządzeni słowo „dodatkowo” w tym przypadku Policja zdaje się traktować literalnie.

     Na koniec trochę prywaty. Mój serdeczny kolega organizuje bardzo ciekawą wystawę współczesnej broni. Nie dość, że będzie można tam wziąć do ręki produkty renomowanych producentów, to jeszcze z nich postrzelać na strzelnicy, gdzie będzie się odbywała wystawa. Zapraszam do Bunkra. Tu macie bezpośredni link do wydarzenia na Facebooku. Pokaz broni GUN TOUR 2018       

2 myśli nt. „Magazyn broni – czy i ilu ich potrzebujesz. Sprawdź wcześniej.

Spid88PL

Kiedyś zastanawiałem się jak skończyłaby się sytuacja, gdy po zakupie pierwszej jednostki broni, sejf kupiłbym miesiąc czy dwa później, a w razie kontroli i pytania nt przechowywania odrzekł 24/7 przemieszczam się z bronią niezaładowaną / mam ją zawsze przy sobie 🙂
Zdrowy rozsądek każe zapewnić możliwość przechowania w razie dowolnej sytuacji losowej.
Posiadacz 50 sztuk broni udając się autem na strzelnicę nie musi ciągnąć za sobą przyczepy z magazynem broni i jednym karabinem wewnątrz.
Zdaje się, że prawodawca żąda, by posiadacz dużej ilości broni miał możliwość przechowania jej bezpiecznie w jednym miejscu. Cieszmy się więc, że ta liczba to nie 10, nie 25, a 50 🙂

Odpowiedz
Tactikal Minion

Wybacz, że dopiero teraz odpowiadam. Patent z trzymaniem broni 24/7 przy sobie raczej nie przejdzie, jest obowiązek przechowywania broni w S1 itd. W opinii KGP przeraża mnie jednak "nieliteralne stosowanie prawa".

Odpowiedz

Podziel się ze mną swoją opinią.